Podziemna

Armia III RP

My, wszyscy jak tu siedzimy, jesteśmy Podziemną Armią, która powraca po to, żeby powiedzieć o tamtych. Żeby pamięć o nich nie zaginęła. Bo mamy dzieci, bo mamy wnuki, bo mamy zobowiązania wobec Polski.
Jesteśmy armią w warunkach III RP. Nie zbrojną, tylko armią uzbrojoną w pamięć historyczną. Tę pamięć przenosimy na młode pokolenia. I to jest ostatni rozkaz...

Prof. Jan Żaryn, Warszawa 2 marca 2013

Bóg

Bóg - Honor - OjczyznaOdniesieniem naszych wszystkich działań jest Pan Bóg, a inspiracje do działania czerpiemy z polskiej tradycji katolickiej i patriotycznej. Gromadzimy się wokół Polskiej Misji Katolickiej w Essen.

Honor

Bóg - Honor - OjczyznaHonor wpisany jest w polską kulturę, której dziedzictwo pielęgnujemy. Dzisiaj honoru patriotycznej części naszego Narodu broni m.in. Gazeta Polska, dlatego tworzymy w Essen Klub Gazety Polskiej.

Ojczyzna

Bóg - Honor - Ojczyzna„Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek" (C.K. Norwid). Staramy się go wykonywać jak najlepiej potrafimy, tworząc w Niemczech enklawę polskości, a na tych stronach dzieląc się informacjami o naszej działalności oraz wieściami z Polski.



Publikacje

Krucjata Różańcowa za Ojczyznę

Strony Patriotyczne

noan-art

Chwała Bohaterskim Kapłanom.

ML miniBohaterscy duchowni walczyli o wolną Polskę ! Historia naszego Narodu obfituje w tego rodzaju przyklady. Jednym z nich jest Ksiądz major Rudolf Marszałek „Opoka”, harcerz, Chrystusowiec, kapelan Polski Walczącej , oficer AK i NSZ. To były Jego „ przestępstwa ”. Za to został przez „poprzedników” dzisiejszych sił, atakujących św. Jana Pawła, Kościół i duchowieństwo polskie - 75 lat temu, 10.03.1948 r. o 21:55 w katowni UB przy. ul. Rakowieckiej w Warszawie - zamordowany. "Katyński" strzał w tył głowy oddał "kat Mokotowa" Piotr Śmietański !
Ksiądz major Rudolf Marszałek walczył w kampanii wrześniowej'39, służył w 58. Pułku Piechoty, brał udział w obronie Warszawy. Po kapitulacji aresztowany i osadzony na Pawiaku.
Po wyjściu z więzienia zgłosił się do konspiracyjnej kwatery głównej w Warszawie. Działał w strukturach „Orła Białego” i AK m.in. na Śląsku. Zagrożony aresztowaniem, próbował przedostać się do Francji, wpadł w ręce gestapo na granicy węgiersko-austriackiej w marcu 1940. Po śledztwie w Wiedniu zesłany do KL Mauthausen-Gusen, po roku zwolniony.
Po II WŚ działał w podziemiu antykomunistycznym. Był pierwszym rektorem kościoła w Bystrej Krakowskiej i Bystrej Śląskiej.
Kapelan AK na Podbeskidziu, od lata 1945 r. duszpasterz VII Okręgu śląskiego NSZ kpt. Henryka Flamego „Bartka”. W sierpniu 1946 r. zgłosił się do niebezpiecznej wyprawy do Norymbergi, by podjąć próbę przerzutu partyzantów "Bartka" na Zachód.
Aresztowany przez UB 12.12.1946 r. w Chorzowie. Trafił do więzienia w Katowicach, w Bytomiu. 31 grudnia został przewieziony do więzienia na Mokotowie w Warszawie.

Ks Rudolf MarszalekWEB
Śledztwu przewodniczył Józef Różański. Brutalnie przesłuchiwali go przy pomocy obcęgów śledczy z UB: Bolesław Wydrzyński, Antoni Trybus, Jan Matejczuk.
Akt oskarżenia sporządził śledczy chor. Edgar Kaczmarek, zatwierdził kierownik sekcji III Wydziału II Departamentu Śledczego MBP kpt. Bronisław Szymański, naczelnik Wydziału płk Adam Humer i prok. Maksymilian Lityński.
W I.1948 r. Wojewódzki Sąd Rejonowy w Warszawie pod przew. Romana Abramowicza, z udziałem ławników Jana Kostrzebskiego, Bronisława Wacławskiego i oskarżyciela Mieczysława Dytry skazał Majora na 3. krotną karę śmierci.
Po skardze rewizyjnej komunistyczni sędziowie-ludobójcy: Beniamin Karpiński, Bohdan Zwinklewicz i Kazimierz Drohomirecki „złagodzili” wyrok do 2. krotnej kary śmierci.
Miał 36 lat....
Miejsca pochówku do dzisiaj nie odnaleziono.
Hańba komunistycznym zbrodniarzom.
Pamięć, Cześć i Chwała Bohaterskim Kapłanom.
Czuwaj Majorze !

 

Maria Legiec

Odzyskanie Niepodległości – 12/13 listopada 2023

Patriotyzm na wychodztwie nie jest sprawą ani prostą ani też oczywistą. Zwłaszcza w dobie wolnej Ojczyzny. Klucząc po zapiskach zachowań polskich emigrantów z okresu sprzed stu lat, w czasie odtwarzania się Rzeczypospolitej po ponad stu latach niewoli, można śmiało odnaleźć zachowania podobne do współczesnych, naznaczonych pierwiastkiem wynarodowienia. Jednakże zadumą napawa fakt, że uchodźctwo polskie przed stu laty było znacznie uboższe ekonomicznie, jednocześnie potrafiło wykrzesać z siebie znacznie więcej aktywności niźli współcześnie.
Tak czy inaczej radością i nadzieją napawa fakt istnienia kilku grup Polaków w Niemczech inicjujących obchody patriotycznych rocznic przeprowadzając je, bez oglądania się na granty i synekury, kierując się potrzebą serca.
Po raz kolejny, środowisko patriotyczne w Essen skupione wokół Klubu Gazety Polskiej i Polskiej Listy Wyborczej "Polacy w Essen" zorganizowało listopadowe obchody. Z oczywistych względów esseńskie uroczystości odbyły się w sobotnio -niedzielny czas wolny od pracy. Dnia 12. listopada 2022 r. zaprezentował się po raz kolejny, lubiany i znany tutejszej publiczności Paweł Piekarczyk, który wyśpiewał swoje autorskie pieśni przeplatając je słownymi refleksjami odnoszącymi się do rocznicowej tematyki.

Recital zakończył przejmującą pieśnią-listem pt. „Do córki”, która może być przestrogą dla każdego rodzica. W sobotni wieczór zebranych oczekiwała jeszcze jedna niespodzianka, recital drugiego gościa z Polski – Tolka Jabłońskiego, który wykonał utwory z jego pierwszej płyty CD zatytułowanej "Odnowiciel". To utwory przepełnione polskim patriotyzmem i religijnością przypominające o jego związkach duchowych z błogosławionym księdzem Jerzym Popiełuszką jak i z samą parafią pw. św. Stanisława Kostki w Warszawie. Recitale Pawła Piekarczyka i Tolka Jabłońskiego były transmitowane za żywo z sali świętego Klemensa w Essen. Było to możliwe dzięki wspomożeniu Fundacji Klubów Gazety Polskiej – i jej szefowej pani Ewy Wójcik, Kancelarii Premiera RP, jak i samego proboszcza tutejszej parafii ks. Jerzego Wieczorka SChr.

 

W niedzielę, esseńskie obchody święta Odzyskania Niepodległości z 1918 roku rozpoczęły się tradycyjnie uroczystą Mszą świętą odprawioną przez proboszcza księdza Jerzego Wieczorka SChr, który w swojej homilii podkreślił silne związki wiernych z Polską. Na zakończenie liturgii przekazał naszym przedstawicielom Krzyż pielgrzymkowy jak i obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Tym samym rozpoczął się Marsz Polonii, rokrocznie odbywający się w Essen.

  

Warto w tym miejscu zaznaczyć o swoistej zmianie pokoleniowej, jeśli idzie o niesienie owych oznak naszej wiary. To zaszczytne zadanie pełnili w tym roku pp Kathrin Gorzela-Boryń i Adam Wiatrowski. Już przed kościołem za krzyżem ustawili się Polacy niosący dużą flagę białoczerwoną, a wraz z nimi przedstawiciele polskiej dyplomacji tj. p. Konsul RP ds. Polonii Jan Krzymowski, Dyrektor Instytutu Polskiego w Dusseldorfie p. Wojciech Poczachowski jak również Przewodniczący Rady Integracyjnej miasta Essen p. Miguel González Kliefken wraz z małżonką, artyści z Polski pp. Paweł Piekarczyk i Tolek Jabłoński. Ze śpiewem na ustach wszyscy przemaszerowali do sali przykościelnej. Po wejściu na salę został odśpiewany Hymn Polski do którego wezwał przedstawiciel organizatorów uroczystości Wojciech Kusy. Po odśpiewaniu hymnu głos zabrał gospodarz miejsca ksiądz Wieczorek, który powitał zebranych i podkreślił znaczenie obchodów na terenie polskojęzycznej parafii. Następnie o zajęcie głosu p. Krzymowskiego z Konsulatu Generalnego RP w Kolonii poprosiła Bożena Wisłocka. Pan Konsul ds. Polonii J. Krzymowski w swych słowach podkreślił ważność corocznych obchodów i ich znaczenie dla lokalnej polskojęzycznej społeczności. Przekazał również list okolicznościowy od Sekretarza Stanu MSZ pana Piotra Wawrzyka.

 

Z kolei p. Kiefken zaznaczył ważkość identyfikacji narodowej jako postawy do działań integracyjnych. Ostatni z mówców p. Wojciech Poczachowski przypomniał historyczne wydarzenia z jesieni 1918 roku i ich znaczenie dla współczesnych.
Po przemowach oficjeli nastąpiła część artystyczna podczas której na wstępie swoje kilka utworów zaprezentował ww. Tolek Jabłoński. Po czym, ku wielkiej radości zebranych, na scenie pojawiła się najmłodsza z wykonawców Amelia Kwaśnik, która zaśpiewała kolejno „Pałacyk Michla“, „Szare szeregi” i utwór „Co to jest niepodległa”. Jej wystąpienie, śpiew i gra na gitarze, jest pięknym dowodem, że również polska młodzież emigracyjna czuje potrzebę poznawania historii Polski.
W tym samym czasie o najmłodszych uczestników uroczystości zadbali ich rodzice jak i panie z Klubu Gazety Polskiej, które przygotowały malowanki o charakterze patriotycznym dla najmłodszych. Nie trzeba było namawiać maluchów, bo z zapałem zabrały się do kolorowania oraz do malowania własnych obrazków. W tym samym czasie na scenę wkroczył Bard Klubów Gazety Polskiej p. Paweł Piekarczyk, uświetniając swą grą i śpiewem esseńskie spotkanie Polaków. Po jego krótkim recitalu i podkreśleniu opieki KPRM nad stroną artystyczną wydarzenia nastąpiła część recytatorska spotkania. Dzieci zgłaszały się i królowały na scenie recytując wierszyki jak np. „Kto ty jesteś – Polak mały “ .

 

Dla naszych młodych uczestników czekały upominki, które odbierały z rąk naszego dyplomaty Konsula Krzymowskiego.
Ostatnim akcentem niedzielnych uroczystości i tego spotkania na sali był wspólny śpiew pieśni patriotycznych przez zebranych. Pięknie poprowadził tą część spotkania Paweł Piekarczyk, który intonował pieśni, sporadycznie przeplatając humoreskami, podkreślając przy tym radosny charakter tego święta. Na prośbę uczestników, śpiewanie zakończył swoim utworem „Do córki”.
Zresztą zobaczcie sami. Tu zapraszam odwiedzających do obejrzenia fotogalerii, jak i nagrania wideo.

Redakcja

WK

Joachim Pawliczek. Polonia Restituta

W Opolu 11.11.2022 roku państwowe świętowanie 104 rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości rozpoczęło się o godzinie 10.30 mszą świętą w intencji Ojczyzny. Bezpośrednio po mszy uczestnicy przemaszerowali przed Pomnik Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego.

  

W południe nastąpiło podniesienie flagi państwowej na maszt i wspólne odśpiewanie hymnu państwowego. Bogaty program uroczystości rozpoczęto wręczeniem wysokich Czytaj więcej: Joachim Pawliczek. Polonia Restituta

Andrzej Rozpłochowski in Memoriam - Śląski czas wspomnień

Grafika startowa PNG 460px

Miesiąc grudzień na Śląsku i Zagłębiu to czas wielu wspomnień. Także w kontekście walki o niepodległość Polski i upamiętnienia wydarzeń tamtego czasu.
Wcześniejsze zrywy Polaków na Śląsku miały miejsce w aurze bardziej sprzyjającej. Powstanie Solidarności miało miejsce na przełomie sierpnia i września 1980 roku. Zaś obrona jej przypadła na aurę zimową. Pamiętamy grudzień 1981 i czołgi na ulicach. I naszych Przyjaciół w więzieniach i najróżniejszych kazamatach ubeckich. Kilka dni później doszło do wyjątkowej eskalacji i zamordowania górników KWK Wujek, którzy zginęli podczas kolejnej próby pacyfikacji strajkujących górników. Od roku ma ten śląski grudzień jeszcze jedną ważną rocznicę wspomnień.

Czytaj więcej: Andrzej Rozpłochowski in Memoriam - Śląski czas wspomnień

Joachim Pawliczek. Krzyż Wolności i Solidarności

14.01.2022 roku w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim odbyła się uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych działaczom opolskiej opozycji niepodległościowej z czasów PRL.
„Ponad 30 lat od upadku komunizmu w Polsce możemy powiedzieć im wszystkim dziękuję. Przyjmując te odznaczenie stają się Państwo jednym z ogniw tego długiego polskiego łańcucha pokoleń walczącego o wolność Polski.” - powiedział zastępca Prezesa IPN prof. Krzysztof Szwagrzyk.

 

 


W grupie 10 osób odbierających z rąk zastępcy Prezesa IPN prof. Krzysztofa Szwagrzyka znalazł się związany obecnie z Klubem Gazety Polskiej w Essen Joachim Pawliczek (biogram znajduje się w Encyklopedii Solidarności, Tom 3)
Czytaj więcej: Joachim Pawliczek. Krzyż Wolności i Solidarności