PodziemnaArmia III RP |
My, wszyscy jak tu siedzimy, jesteśmy Podziemną Armią, która powraca po to, żeby powiedzieć o tamtych. Żeby pamięć o nich nie zaginęła. Bo mamy dzieci, bo mamy wnuki, bo mamy zobowiązania wobec Polski. Prof. Jan Żaryn, Warszawa 2 marca 2013 |
Zapraszamy do wspólnego świętowania naszej kolejnej rocznicy!!!W sobotę 11 listopada 2023 dr Jacek Pawłowicz przybliży i odświeży zebranym postać Rotmistrza Witolda Pileckiego, obejrzymy film pt. „Maryja z Rakowieckiej”, który został nakręcony w pomieszczeniach dawnego więzienia, a obecnie Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Warszawie. W dalszej części wieczoru bard Gazety Polskiej Paweł Piekarczyk zaprezentuje pieśni poświęcone Żołnierzom Niezłomnym w swoim recitalu autorskim.W niedzielę, dnia 12 listopada o godzinie 9:30 zostanie odprawiona uroczysta Msza święta w kościele pw. św. Klemensa...
Od ponad roku Polacy z Klubu Gazety Polskiej w Essen i Polskiej Listy Wyborczej "Polacy w Essen"publikują swoje teksty na łamach POLAKA w NIEMCZECH - periodyku redagowanego i wydawanego przez Związek Polaków w Niemczech spod znaku Rodła.Pismo o blisko stuletniej tradycji, reaktywowane przed kilkoma laty, ukazuje się dzięki czołowym działaczom Związku Annie Wawrzyszko i Józefowi Malinowskiemu.W miesięczniku z 2019 roku...
Klub Gazety Polskiej w Essen informuje i zaprasza na wspólną modlitwę w intencji naszej Ojczyzny. Już od 10 grudnia 2012 roku, w kościele Polskiej Misji Katolickiej w Essen pw. św. Klemensa, odprawiane są Msze święte w intencji Ojczyzny. Pragniemy, by nasza wspólna modlitwa stała się tradycją esseńskiej Polonii – dlatego kolejne Msze Święte w intencji Ojczyzny odbywać się będą każdego 10 dnia miesiąca. Ponieważ we wtorki Msza św. odprawiana jest o godz. 12.00, dlatego też w grudniu...
W sobotę, Katowice stały się miejscem gdzie upomniano się o godność i świętość papieża Polaka Jana Pawła II. O godzinie 15-tej, pod pomnikiem Jana Pawła II znajdującym się przy Archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach zebrało się wielu ludzi, aby dać świadectwo sprzeciwu dla fali agresji i pomówień wymierzonych w dzieło, wielkość i świętość Jana Pawła II. Spotkanie, rozpoczęło się najpierw rykiem motocyklowych silników, przybyłych na spotkanie motocyklistów, a po chwili modlitwą, która poprowadził ksiądz. Całość poprowadził niezastąpiony Mirek Kańtor, który w swoich rozważaniach wspominał postać Jana Pawła II nawet sprzed czasów kiedy jeszcze nie był papieżem. Przypomniał spotkanie i homilię Kardynała Wojtyły z Ślązakami w Piekarach Śląskich w maju, 1974 roku. Kulminacyjnym momentem spotkania, było odśpiewanie „Barki” a następnie przewodnicząca Klubu Gazety Polskiej w Tychach Anna Syrek odczytała manifest.
„ Zanim jednak przeczytam manifest chciałbym przeczytać słowa, które uzasadniają to, że tutaj przyszliśmy, że tutaj jesteśmy” - powiedziała Anna Syrek.
„I dlatego – zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością - taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym, abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili, abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy”.
Fragmenty manifestu:
„My, społeczność woj. śląskiego, wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec jakichkolwiek ataków na świętość papieża Jana Pawła II. Nie zgadzamy się na falę agresji, wymierzoną w osobę, dzieło, wielkość i świętość Jana Pawła II. Ataki te bazują na kłamstwie, manipulacji i preparowaniu fałszywych dowodów, które to metody stosowały już służby komunistyczne, aby zniszczyć autorytet papieża Jana Pawła III”
„To św. Jan Paweł II jako pierwszy rozpoczął bezprecedensową, zdecydowaną i systemową walkę z przestępczością seksualną wobec dzieci i przeciwko zjawisku pedofilii wśród duchownych (...) Nie wolno nam milczeć, nie wolno pozwolić na deptanie świętości proroka naszych czasów. Jan Paweł II jest dla nas wzorem i nie możemy patrzeć z obojętnością na szarganie jego autorytetu. Papież Jan Paweł II był, jest i pozostanie dla nas wielkim świętym, który bez reszty oddał życie Bogu i umiłowanej ojczyźnie”
W czasie spotkania przypominano również fragmenty homilii Jana Pawła II
„Ja Syn Polskiej Ziemi, a zarazem Ja, Jan Paweł II, papież, wołam z całej głębi tego tysiąclecia, wołam wraz z Wami wszystkimi: — Niech zstąpi Duch Twój, Niech zstąpi Duch Twój!! I odnowi oblicze Ziemi, Tej Ziemi, Amen „.
Premier polskiego rządu: „Mamy wspólne wartości, ale każdy naród ma swoją tożsamość".
Reakcja Niemców: „Morawiecki szerzy anachroniczną wizję UE”.
Takie i inne, niemniej dewaluujące naszego Premiera opinie - pojawiły się w niemieckiej prasie po wystapieniu Mateusza Morawieckiego dnia 20 marca na Uniwersytecie w Heildelbergu.
Czołowe dzienniki Niemiec , jak „Spiegel”, „Frankfurter Allegemeine Zeitung”, „Welt“,“ Mannheimer Morgen” czy „Suedwestrundfunk“- grają w tym samym tonie. Zarzuca się polskiemu Premierowi przede wszystkim odmienną wizję przyszłości Europy i przyszłości Unii Europejskiej niż ta, którą prezentuje przywództwo Niemiec i Francji: Cytowana jest następująca wypowiedź Mateusza Morwieckiego: „Potrzebujemy Europy, która jest silna poprzez swoje państwa narodowe, a nie takiej, która jest zbudowana na ich ruinach”. I: „Państwa narodowe – to niezbędny filar unii Europejskiej „
Z tym oczywiscie nie zgadzają się przedstawiciele niemieckich mediów.
Bohaterscy duchowni walczyli o wolną Polskę ! Historia naszego Narodu obfituje w tego rodzaju przyklady. Jednym z nich jest Ksiądz major Rudolf Marszałek „Opoka”, harcerz, Chrystusowiec, kapelan Polski Walczącej , oficer AK i NSZ. To były Jego „ przestępstwa ”. Za to został przez „poprzedników” dzisiejszych sił, atakujących św. Jana Pawła, Kościół i duchowieństwo polskie - 75 lat temu, 10.03.1948 r. o 21:55 w katowni UB przy. ul. Rakowieckiej w Warszawie - zamordowany. "Katyński" strzał w tył głowy oddał "kat Mokotowa" Piotr Śmietański !
Ksiądz major Rudolf Marszałek walczył w kampanii wrześniowej'39, służył w 58. Pułku Piechoty, brał udział w obronie Warszawy. Po kapitulacji aresztowany i osadzony na Pawiaku.
Po wyjściu z więzienia zgłosił się do konspiracyjnej kwatery głównej w Warszawie. Działał w strukturach „Orła Białego” i AK m.in. na Śląsku. Zagrożony aresztowaniem, próbował przedostać się do Francji, wpadł w ręce gestapo na granicy węgiersko-austriackiej w marcu 1940. Po śledztwie w Wiedniu zesłany do KL Mauthausen-Gusen, po roku zwolniony.
Po II WŚ działał w podziemiu antykomunistycznym. Był pierwszym rektorem kościoła w Bystrej Krakowskiej i Bystrej Śląskiej.
Kapelan AK na Podbeskidziu, od lata 1945 r. duszpasterz VII Okręgu śląskiego NSZ kpt. Henryka Flamego „Bartka”. W sierpniu 1946 r. zgłosił się do niebezpiecznej wyprawy do Norymbergi, by podjąć próbę przerzutu partyzantów "Bartka" na Zachód.
Aresztowany przez UB 12.12.1946 r. w Chorzowie. Trafił do więzienia w Katowicach, w Bytomiu. 31 grudnia został przewieziony do więzienia na Mokotowie w Warszawie.
Śledztwu przewodniczył Józef Różański. Brutalnie przesłuchiwali go przy pomocy obcęgów śledczy z UB: Bolesław Wydrzyński, Antoni Trybus, Jan Matejczuk.
Akt oskarżenia sporządził śledczy chor. Edgar Kaczmarek, zatwierdził kierownik sekcji III Wydziału II Departamentu Śledczego MBP kpt. Bronisław Szymański, naczelnik Wydziału płk Adam Humer i prok. Maksymilian Lityński.
W I.1948 r. Wojewódzki Sąd Rejonowy w Warszawie pod przew. Romana Abramowicza, z udziałem ławników Jana Kostrzebskiego, Bronisława Wacławskiego i oskarżyciela Mieczysława Dytry skazał Majora na 3. krotną karę śmierci.
Po skardze rewizyjnej komunistyczni sędziowie-ludobójcy: Beniamin Karpiński, Bohdan Zwinklewicz i Kazimierz Drohomirecki „złagodzili” wyrok do 2. krotnej kary śmierci.
Miał 36 lat....
Miejsca pochówku do dzisiaj nie odnaleziono.
Hańba komunistycznym zbrodniarzom.
Pamięć, Cześć i Chwała Bohaterskim Kapłanom.
Czuwaj Majorze !
Maria Legiec
Patriotyzm na wychodztwie nie jest sprawą ani prostą ani też oczywistą. Zwłaszcza w dobie wolnej Ojczyzny. Klucząc po zapiskach zachowań polskich emigrantów z okresu sprzed stu lat, w czasie odtwarzania się Rzeczypospolitej po ponad stu latach niewoli, można śmiało odnaleźć zachowania podobne do współczesnych, naznaczonych pierwiastkiem wynarodowienia. Jednakże zadumą napawa fakt, że uchodźctwo polskie przed stu laty było znacznie uboższe ekonomicznie, jednocześnie potrafiło wykrzesać z siebie znacznie więcej aktywności niźli współcześnie.
Tak czy inaczej radością i nadzieją napawa fakt istnienia kilku grup Polaków w Niemczech inicjujących obchody patriotycznych rocznic przeprowadzając je, bez oglądania się na granty i synekury, kierując się potrzebą serca.
Po raz kolejny, środowisko patriotyczne w Essen skupione wokół Klubu Gazety Polskiej i Polskiej Listy Wyborczej "Polacy w Essen" zorganizowało listopadowe obchody. Z oczywistych względów esseńskie uroczystości odbyły się w sobotnio -niedzielny czas wolny od pracy. Dnia 12. listopada 2022 r. zaprezentował się po raz kolejny, lubiany i znany tutejszej publiczności Paweł Piekarczyk, który wyśpiewał swoje autorskie pieśni przeplatając je słownymi refleksjami odnoszącymi się do rocznicowej tematyki.
Recital zakończył przejmującą pieśnią-listem pt. „Do córki”, która może być przestrogą dla każdego rodzica. W sobotni wieczór zebranych oczekiwała jeszcze jedna niespodzianka, recital drugiego gościa z Polski – Tolka Jabłońskiego, który wykonał utwory z jego pierwszej płyty CD zatytułowanej "Odnowiciel". To utwory przepełnione polskim patriotyzmem i religijnością przypominające o jego związkach duchowych z błogosławionym księdzem Jerzym Popiełuszką jak i z samą parafią pw. św. Stanisława Kostki w Warszawie. Recitale Pawła Piekarczyka i Tolka Jabłońskiego były transmitowane za żywo z sali świętego Klemensa w Essen. Było to możliwe dzięki wspomożeniu Fundacji Klubów Gazety Polskiej – i jej szefowej pani Ewy Wójcik, Kancelarii Premiera RP, jak i samego proboszcza tutejszej parafii ks. Jerzego Wieczorka SChr.
W niedzielę, esseńskie obchody święta Odzyskania Niepodległości z 1918 roku rozpoczęły się tradycyjnie uroczystą Mszą świętą odprawioną przez proboszcza księdza Jerzego Wieczorka SChr, który w swojej homilii podkreślił silne związki wiernych z Polską. Na zakończenie liturgii przekazał naszym przedstawicielom Krzyż pielgrzymkowy jak i obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Tym samym rozpoczął się Marsz Polonii, rokrocznie odbywający się w Essen.
Warto w tym miejscu zaznaczyć o swoistej zmianie pokoleniowej, jeśli idzie o niesienie owych oznak naszej wiary. To zaszczytne zadanie pełnili w tym roku pp Kathrin Gorzela-Boryń i Adam Wiatrowski. Już przed kościołem za krzyżem ustawili się Polacy niosący dużą flagę białoczerwoną, a wraz z nimi przedstawiciele polskiej dyplomacji tj. p. Konsul RP ds. Polonii Jan Krzymowski, Dyrektor Instytutu Polskiego w Dusseldorfie p. Wojciech Poczachowski jak również Przewodniczący Rady Integracyjnej miasta Essen p. Miguel González Kliefken wraz z małżonką, artyści z Polski pp. Paweł Piekarczyk i Tolek Jabłoński. Ze śpiewem na ustach wszyscy przemaszerowali do sali przykościelnej. Po wejściu na salę został odśpiewany Hymn Polski do którego wezwał przedstawiciel organizatorów uroczystości Wojciech Kusy. Po odśpiewaniu hymnu głos zabrał gospodarz miejsca ksiądz Wieczorek, który powitał zebranych i podkreślił znaczenie obchodów na terenie polskojęzycznej parafii. Następnie o zajęcie głosu p. Krzymowskiego z Konsulatu Generalnego RP w Kolonii poprosiła Bożena Wisłocka. Pan Konsul ds. Polonii J. Krzymowski w swych słowach podkreślił ważność corocznych obchodów i ich znaczenie dla lokalnej polskojęzycznej społeczności. Przekazał również list okolicznościowy od Sekretarza Stanu MSZ pana Piotra Wawrzyka.
Z kolei p. Kiefken zaznaczył ważkość identyfikacji narodowej jako postawy do działań integracyjnych. Ostatni z mówców p. Wojciech Poczachowski przypomniał historyczne wydarzenia z jesieni 1918 roku i ich znaczenie dla współczesnych.
Po przemowach oficjeli nastąpiła część artystyczna podczas której na wstępie swoje kilka utworów zaprezentował ww. Tolek Jabłoński. Po czym, ku wielkiej radości zebranych, na scenie pojawiła się najmłodsza z wykonawców Amelia Kwaśnik, która zaśpiewała kolejno „Pałacyk Michla“, „Szare szeregi” i utwór „Co to jest niepodległa”. Jej wystąpienie, śpiew i gra na gitarze, jest pięknym dowodem, że również polska młodzież emigracyjna czuje potrzebę poznawania historii Polski.
W tym samym czasie o najmłodszych uczestników uroczystości zadbali ich rodzice jak i panie z Klubu Gazety Polskiej, które przygotowały malowanki o charakterze patriotycznym dla najmłodszych. Nie trzeba było namawiać maluchów, bo z zapałem zabrały się do kolorowania oraz do malowania własnych obrazków. W tym samym czasie na scenę wkroczył Bard Klubów Gazety Polskiej p. Paweł Piekarczyk, uświetniając swą grą i śpiewem esseńskie spotkanie Polaków. Po jego krótkim recitalu i podkreśleniu opieki KPRM nad stroną artystyczną wydarzenia nastąpiła część recytatorska spotkania. Dzieci zgłaszały się i królowały na scenie recytując wierszyki jak np. „Kto ty jesteś – Polak mały “ .
Dla naszych młodych uczestników czekały upominki, które odbierały z rąk naszego dyplomaty Konsula Krzymowskiego.
Ostatnim akcentem niedzielnych uroczystości i tego spotkania na sali był wspólny śpiew pieśni patriotycznych przez zebranych. Pięknie poprowadził tą część spotkania Paweł Piekarczyk, który intonował pieśni, sporadycznie przeplatając humoreskami, podkreślając przy tym radosny charakter tego święta. Na prośbę uczestników, śpiewanie zakończył swoim utworem „Do córki”.
Zresztą zobaczcie sami. Tu zapraszam odwiedzających do obejrzenia fotogalerii, jak i nagrania wideo.
Redakcja
WK